Co naprawdę kupił mąż
Dzień 14 lutego jest znany większości jako dzień zakochanych, tzw. Walentynki.
Mąż wraca z pracy do domu.
Żona czeka podekscytowana z obiadem na niego.
Od progu wita go miło: buziak, przytuliła się. W końcu ciekawość ją zżera, nie może wytrzymać i pyta:
– Kochanie, co mi kupiłeś na Walentynki?
– Kochanie, wyjrzyj przez okno, proszę. Widzisz tego Mercedesa, który stoi koło naszego samochodu?
– Jasne, że widzę, rany, jest piękny! – piszczy z zachwytu żona.
Na co mąż spokojnie przytula żonę i odpowiada:
– No to w takim kolorze rajstopy ci kupiłem…